Puchar Europy Garda
Jeszcze część żeglarzy lata na bojerach, a my już zaczęliśmy pierwsze w tym roku regaty. Są to regaty zaliczane do cyklu Pucharu Europy. Odbywają się one na bardzo ładnym jeziorze Garda we Włoszech. Do startu zgłosiło się ponad 560 laserów w tym 167 w klasie 4,7, w standardzie 107 i w najliczniej obsadzonym radialu 267 zawodników. Pierwszego dnia zaplanowane były dwa wyścigi, jednak tylko niestety moja grupa zrealizowała plany, pozostałe miały po jednym. Napisałem niestety, ponieważ pierwszym wyścig płynąłem na czele grupy mając około 100m przewagi na drugim zawodnikiem. Wszystko wydało się tak pięknie a nagle na 50 m przed metą nastąpiła awaria steru (dobrze, że się nie utopił). Moja 13 letnia łódka wyraźnie daje mi do zrozumienia, że to już koniec jej regatowych wyczynów. I tak na ten dzień nastąpił koniec marzeń o zwycięstwie oraz starcie w kolejnym wyścigu. Zaholowano mnie na brzeg gdzie zabrałem się do naprawy łódki, bym móc wystartować następnego dnia. Udało się prowizorycznie usunąć przyczynę awarii i drugiego dnia wystartowałem do 3 wyścigu, w którym zająłem 3 dobre miejsce. Niestety, dwa dns z pierwszego dnia spowodowały, jestem na 117 miejscu. Jednak przed nami jeszcze kilka wyścigów. Trzeba dodać, że warunki wiatrowe przez te dwa pierwsze dni były super, wiatr wiał ok. 6 boforta a w porywach do 8. Warto odnotować dobre miejsca zawodników z Polski. W klasyfikacji laser 4,7 na pierwszym miejscu wśród dziewcząt jest Magda Kwaśny z CHKŻ , a wśród chłopców 3 jest w pierwszej 20 na 7 13 i 19 miejscu . W radialu najwyżej (na 3 miejscu) jest utytuowany, wielokrotny mistrz świata i europy Marcin Rudawski, kolejny z Polaków to Adrian Raczkowski z UKŻ Wiking Toruń 25 miejsce. W grupie dziewcząt na 13 miejscu jest sklasyfikowana Paulina Czubachowska a na 15 Agata Barwińska. A w klasie laser standard jedyny z Polaków Filip Ciszkiewicz jest 79. Mam nadzieję, że po sobotnich wyścigach poprawimy swoje miejsca.